Zaczyna się od rumienia, który pojawia się czasowo, gdy dosięga Cię sytuacja stresowa, pod wpływem wysiłku lub upału. Potem zauważasz maleńkie czerwone żyłki, pęknięte naczynka. To one nie wytrzymały naporu ciśnienia krwi i uległy trwałem rozszerzeniu. Z czasem naczynia stają się kruche i takich pajączków, które nie wracają już do pierwotnej postaci, powstaje więcej. Tymczasem pierwsze tzw pajączki to znak, że zaczynasz mieć kłopoty i należy jak najszybciej zacząć przeciwdziałać. Jeśli to zaniedbasz, możesz dorobić się żylaków.
Czego żyły nie lubią:
stojący lub siedzący charakter pracy,
mała aktywność ruchowa,
przebyte ciąże,
otyłość,
leki hormonalne,
palenie papierosów.
Pajączki najczęściej pojawiają się na twarzy, szyi, dekolcie i nogach. Dają się we znaki przede wszystkim kobietom, bo winę za ich obecność przypisuje się żeńskiemu hormonowi – estrogenowi.
Na liście winowajców są jeszcze geny, zbyt agresywne kosmetyki (np. peelingi, maseczki rozgrzewające), nadmiar alkoholu, zamiłowanie do kawy i ostrych przypraw oraz duży wysiłek fizyczny.
Jak się okazuje, żeńskie hormony nie są zbyt łaskawe dla żył. Istotny wpływ na przepływ krwi ma ciąża. Zmiany hormonalne, jakie wtedy zachodzą, powodują utratę elastyczności żył, a zwiększenie się masy ciała utrudnia odpływ krwi żylnej z nóg.
Dodatkowo terapie hormonalne, w tym antykoncepcyjne czy łagodzące objawy menopauzy, mogą pogarszać powrót żylny i warunkować rozwój niewydolności żylnej. Trzeba też wspomnieć, że ryzyko zachorowania jest większe u osób, u których choć jedno z rodziców miało żylaki.
Żyły wyposażone są w szereg zastawek, dzięki którym krew płynie wyłącznie w kierunku serca, jednak gdy któraś z nich zaczyna szwankować lub kiedy ściana żyły zostanie osłabiona, dochodzi do za¬burzenia przepływu krwi, która gromadzi §!£ w żyłach, stanowiąc dla nich poważne obciążenie.
W rezultacie żyły stają się słabsze, wypukłe i rozciągnięte, a owe powiększone, rozszerzone naczynia krwionośne nazywane są żylakami. Najczęściej pojawiają się one na nogach (zwłaszcza na udach lub z tyłu łydki), czyli w miejscach, w których pompowanie krwi z powrotem do serca wymaga walki z grawitacją. Żylaki dotyczą jednak również innych części ciała, na przykład odbytu – hemoroidy
Żylaki mogą być tkliwe i bolesne oraz wywołać odczucie ucisku lub opuchlizny, jednak – ogólnie rzecz biorąc – nie stanowią zagrożenia dla zdrowia.
Dieta obfitująca w tłuszcz i uboga w błonnik może obciążać żyły, wywołując zaparcia, podobnie zresztą jak brak aktywności, otyłość i długotrwałe przebywanie w pozycji siedzącej łub stojącej. U wielu kobiet żylaki pojawiają się w okresie ciąży, kiedy nogi obarczone są dodatkowym ciężarem i ciśnieniem.
Często występują również na ciele kobiet z zaburzeniami równowagi hormonalnej, zwłaszcza u tych przyjmujących syntetyczne hormony.
Skuteczne lekarstwo na żylaki nie istnieje, jednak domowe metody leczenia są w stanie złagodzić ból i obrzęk, a jednocześnie wzmocnić żyły i zapobiec tym samym pogorszeniu się ich stanu.
Czasem żylaki powstałe w głębi nogi mogą wywoływać poważniejsze zaburzenia przepływu krwi, takie jak zapalenie żył lub skrzepy, które mogą przemieszczać się do płuc, powodując zagrażającą życiu zatorowość płucną. Jeśli więc twoje żylaki są niezwykle bolesne lub jeśli puchną ci nogi, koniecznie skonsultuj się z lekarzem.
Mniej sprawna praca zastawek powoduje tworzenie się żylakowato poszerzonych naczyń żylnych widocznych na skórze. Poszerzeniu mogą ulec żyły od najdrobniejszych śródskórnych, przypominających wyglądem pajączki, poprzez grubsze, przeświecające przez skórę, niebiesko zabarwione żyły śródskórne. Zmiany żylakowate większych pni żylnych widoczne są w postaci wybrzuszonych ponad poziom skóry, miękkich przy dotyku, czasami krętych naczyń.
W tym okresie chorobie nie towarzyszą poważniejsze dolegliwości. Gdy uszkodzeniu ulegają duże żyły, pojawiają się obrzęki – narastające głównie w godzinach wieczornych, a ustępujące po nocy. Bóle nóg mogą być uogólnione, obejmować całą kończynę, lub przebiegać wzdłuż żył. Z czasem dochodzi uczucie ciężkości nóg, ustępujące po kilkuminutowym odpoczynku z nogami uniesionymi powyżej poziomu serca.
W okolicy nad kostkami mogą pojawić się brązowe plamy, które nieleczone przechodzą w dalsze zmiany: ścieńczenie lub stwardnienie skóry, miejscowe zapalenie, ubytek skóry o charakterze owrzodzenia. Towarzyszą im swędzenie, kłucie, parestezje, uczucie palenia lub parzenia, kurcze mięśni nóg4.
OBJAWY
■ opuchnięte, wypukłe żyły, które mogą być tkliwe i bolesne,
■ zasinienie wokół żylaków,
■ swędzenie, poczucie ciężkości, obrzęku lub zmęczenia nóg,
owrzodzenia wokół żylaków.
PRZYCZYNY PIERWOTNE
■ genetyczna skłonność do kruchości ścian żył lub zastawek,
■ dieta uboga w błonnik i bogata w tłuszcze i przetworzoną żywność,
■ otyłość,
■ brak aktywności fizycznej, bezczynność,
■ długotrwałe przebywanie w pozycji siedzącej lub stojącej,
■ choroby wątroby,
■ zaburzenia równowagi hormonalnej,
■ niedobory pokarmowe.
METODY DIAGNOSTYKI
Wymienione poniżej badania mogą pomóc w określeniu potencjalnych przyczyn tworzenia się żylaków:
■ pomiar ciśnienia krwi,
■ badania poziomu hormonów (tarczycy, DHEA, kortyzolu, testosteronu, IGF-i, estrogenu, progesteronu) – analiza śliny, krwi lub moczu,
■ analiza poziomu witamin i minerałów (w szczególności witamin C i E) – badanie krwi,
■ badanie katu pod kątem funkcjonowania układu trawiennego oraz obecności mikrobów/pasożytów/ grzybów Candida,
■ testy na czynniki środowiskowe oraz alergeny i nietolerancje pokarmowe – badania krwi, testy elektro- dermalne.
DIETA
Dieta charakterystyczna dla zachodniej części świata, uboga w błonnik prowadzi do zaparć, a wysiłek towarzyszący wypróżnieniom wywiera silne ciśnienie na żyły umiejscowione w dolnej części ciała, które z czasem powiększają się i słabną. Kuracje mające na celu ułatwienie regularnych wypróżnień stanowią więc istotną część planu leczenia żylaków.
Zalecane produkty
Najlepszą bronią w walce z żylakami jest dieta obfitująca w błonnik. Zmniejsz ryzyko zatwardzenia, jedząc dużo świeżych warzyw i owoców, produktów z pełnego ziarna, orzechów i nasion.
Codziennie przyjmuj też 1-2 łyżki mielonego siemienia lnianego razem z 300 mililitrami wody.
Niektóre rodzaje flawonoidów wzmacniają ściany żył i poprawiają ich elastyczność. Owoce w niebieskoczerwonym kolorze, takie jak wiśnie, jagody czy borówki, są ich bogatym źródłem, dlatego jedz je na deser lub w ramach przekąski. Gryka oraz sporządzony z niej napar obfitują w rutynę, która wzmacnia naczynia włosowate. Jedz naleśniki przyrządzone z mąki gryczanej lub kupuj gryczane pieczywo.
przepis na naleśniki gryczane http://izla.pl/blog/artykul/1431
Aby poprawić krążenie, dodawaj do potraw czosnek, cebulę, imbir lub pieprz cayenne.
Witamina E także usprawnia przepływ krwi, a dodatkowo chroni przed powstawaniem zakrzepów. Do jej najlepszych źródeł należą kiełki pszenicy i zielone warzywa liściaste. Możesz także wspierać się suplementami.
Produkty, których należy unikać
Unikaj nasyconych tłuszczów i uwodornionych lub częściowo uwodornionych olejów, które spowalniają krążenie i zaostrzają stan zapalny w naczyniach krwionośnych.
Unikaj także cukru i innych rafinowanych węglowodanów powodujących tycie i zaparcia. Ogranicz spożywanie słodyczy i produktów rafinowanych do minimum.
Pamiętaj też, że kofeina i alkohol to odwadniające substancje, a odwodnienie sprzyja tworzeniu się żylaków.
Najlepsze substancje odżywcze dla żylaków:
Kasztanowiec zwyczajny (Aesculus hippocastanum)
to lek ziołowy od dawna z powodzeniem stosowany w medycynie ludowej jako środek na żylaki5. Ma on działanie wenotoniczne – redukuje pajączki i żylaki poprzez zmniejszenie przepuszczalności naczyń włosowatych (liczby i rozmiarów małych porów w ścianach kapilar). Ogranicza również zatrzymywanie wody i działa przeciwzapalnie6.
Można go przyjmować doustnie bądź aplikować bezpośrednio na skórę krem zawierający escynę – aktywny składnik – oraz cholesterol 1%. Tego rodzaju preparat można stosować również w celu likwidacji często towarzyszącego żylakom zasinienia. Jedyne przeciwwskazania to ciąża7 i karmienie piersią. Ważne, by stosować standaryzowane preparaty, jako że przyjmowanie zioła w większych ilościach może powodować toksyczne reakcje. Nie wolno zażywać go z aspiryną lub innymi antykoagulantami (substancjami rozrzedzającymi krew).
Codziennie przyjmuj standaryzowany ekstrakt, by dostarczyć organizmowi 100 miligramów escyny. Kasztanowiec wzmacnia ściany żyl i zastawki, a dodatkowo poprawia krążenie i łagodzi obrzęk.
Myszopłoch kolczasty (Ruscus aculeatus; ruszczyk)
od dawna jest stosowany w leczeniu żylaków ze względu na jego właściwości przeciwzapalne i zwężające naczynia9. Codziennie zażywaj standaryzowany ekstrakt z ruszczyka, który dostarczy ci 200-300 miligramów ruskogeniny łagodzącej stan zapalny w żyłach.
Ekstrakt z pestek winogron lub wyciąg z kory sosny morskiej
Spożywaj 200-300 miligramów dziennie. Wymienione suplementy zawierają proantocyjanidyny, które poprawiają krążenie i wzmacniają ściany żył.
Kompleks bioflawonoidów
Przyjmuj 1000 miligramów 2-3 razy dziennie. Flawonoidy, takie jak rutyna czy hesperydyna, skutecznie wspomagają leczenie żylaków.
Borówka czarna (jagoda czarna; Vaccinium myrtillus)
2 razy dziennie spożywaj 160 miligramów standaryzowanego ekstraktu o 25% zawartości antocyjanozydów. Borówka poprawia krążenie i wzmacnia ściany naczyń włosowatych.
Witamina E
Codziennie zażywaj 400 j.m. witaminy E-kompleks. Witamina E naturalnie rozrzedza krew, poprawia krążenie i zmniejsza zapalenie żył.
Oczar wirginijski (Hamamelis virginiana)
Nakładaj żel lub krem na zewnętrzne hemoroidy lub dodaj niecałe 30 gramów do wody, którą wykorzystasz do nasiadówki. Oczar wirginijski wykazuje działanie ściągające na zewnętrzne żylaki.
ZALECENIA OGÓLNE
Wąkrota azjatycka (Centella asiatica) przyjmowana doustnie jako wyciąg zawierający 70% kwasów triterpenowych (kwasy asjatowy i madekasowy oraz azjatykozyd) pozwala osiągnąć efekty kliniczne w leczeniu żylaków i ogólnej niewydolności żylnej. Wzmacnia również tkanki łączne, a więc usprawnia przepływ krwi przez zmienione chorobowo kończyny8. to zioło, które poprawia krążenie i wzmacnia ściany żył. Codziennie przyjmuj produkt, który dostarczy ci 60 miligramów kwasów triterpenowych.
Preparaty multiwitaminowe o wysokiej potencji zapewnią ci dostęp substancji odżywczych. Przyjmuj je zgodnie z ulotką lub instrukcją na opakowaniu.
Witamina C wzmacnia ściany żył i tkanki odbytnicy. Sięgaj po 500 miligramów 2-3 razy dziennie.
Bromelaina zmniejsza stan zapalny w żyłach i może zapobiegać tworzeniu się zakrzepów. Zażywaj 500 miligramów 3 razy dziennie między posiłkami. Wybierz standaryzowany produkt – 2000 MCU (jednostek ścinania mleka) na 1000 miligramów lub 1200 GDU (żelatynowych jednostek trawienia) na 1000 miligramów. Podobne działanie wykazują produkty enzymatyczne z proteaz.
Niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe zmniejszą stan zapalny naczyń krwionośnych. Przyjmuj 400 miligramów oleju rybnego lub jedną łyżkę dziennie oleju lnianego razem z 1000 miligramów oleju z wiesiołka (Oenothera biennis).
Zielone koktajle z superproduktów, takich jak chlorella czy spirulina, dostarczą ci błonnika i poprawią czynność wątroby. Spożywaj zgodnie z ulotką lub instrukcją na opakowaniu.
Miłorząb dwuklapowy (Ginkgo biloba) to popularny środek na wszelkie rodzaje zaburzeń krążenia. Wybierz standaryzowany ekstrakt zawierający 24% glikozydów flawonowych i przyjmuj 60-120 miligramów 2 razy dziennie.
Korzeń mniszka (Taraxacum officinale) pobudza wydzielanie żółci i ułatwia regularne wypróżnienia. Zażywaj 300 miligramów lub wypijaj 2 mililitry nalewki 3 razy dziennie.
Babka płesznik (Psyllium) to sprawdzone źródło błonnika oraz substancji redukujących krwawienie i ból wywołane hemoroidami. Przyjmuj 5-7 gramów dziennie, popijając 300 mililitrami wody.
Arnikę górską (Arnica montana) stosuje się, kiedy żylaki powodują sińce, a żyły są opuchnięte i bolą, gdy ich dotykamy.
Oczar (Hamamelis) sprawdzi się w przypadku żylaków na udach i innych częściach nóg, zwłaszcza jeśli towarzyszy im obrzęk i poczucie ociężałości i posiniaczenia. Żyły mogą swędzieć, a objawy zaostrzać się na skutek dotyku, wstrząsu lub nacisku i łagodnieć na skutek ruchu.
Sasanka łąkowa (Pulsatilla pratensis) sprawdzi się w przypadku opuchniętych, niebieskawych żylaków na nogach, kiedy ból przypomina ten po użądleniu owada. Sasankę podaje się także, jeśli żylaki są wynikiem ciąży oraz gdy objawy zaostrzają się w wysokiej temperaturze i łagodnieją na świeżym powietrzu.
Hydroterapia
Hydroterapia to łagodna, ale bardzo skuteczna metoda pobudzania krążenia i łagodzenia stanu zapalnego w nogach. Jeśli chcesz, możesz zanurzać się naprzemiennie w gorącej i zimnej wodzie lub pod prysznicem kierować strumień gorącej, a następ¬nie zimnej wody bezpośrednio na nogi.
Kolejna metoda to przykładanie na żylaki gorących i zimnych kompresów. Aby wzmocnić efekt, nasączaj kompresy którymś z olejków opisanych w sekcji poświęconej aromaterapii lub wyciągiem z oczaru wirginijskiego, który wpłynie łagodząco na obolałe miejsca.
AROMATERAPIA
Aby pobudzić krążenie i wpłynąć łagodząco na obolałe nogi, stosuj olejki z rozmarynu, geranium, czarnego pieprzu i imbiru. Nie wcieraj olejków w osłabione żyły, tylko dodawaj je do kąpieli lub nasączaj nimi mokre okłady.
Leczenie żylaków konwencjonalnie przebiega najczęściej w następującej chronologii:
środki farmakologiczne,
terapia uciskowa oraz
leczenie chirurgiczne.
Metody leczenia stanów zaawansowanych to najczęściej – opaska uciskowa skleroterapia , termoterapia, ablacja parą
Jak wykazały badania, kompresjoterapia, czyli leczenie uciskiem zmniejsza nadciśnienie żylne, poprawia funkcję zastawek żylnych, ułatwia przepływ krwi w żyłach głębokich oraz zmniejsza objętość krwi w pozycji stojącej o 62%. Ponadto zmniejsza obrzęk poprzez kierowanie płynów do naczyń krwionośnych i limfatycznych kończyn11.
Ze względu na to, że zwiększa wskaźniki wygojenia owrzodzeń żylnych, uważana jest za złoty standard w ich leczeniu. Terapie uciskową prowadzi się za pomocą pończoch lub opasek elastycznych. Uciskają one nogę najmocniej nad kostką, a w wyższych partiach nieco słabiej, dzięki czemu krew żylna z łatwością odpływa z nóg do serca. Hamują one postęp choroby i wyraźnie zmniejszają dolegliwości.
W bardziej zaawansowanych stadiach choroby, kiedy leki i ucisk już nie pomagają, konieczna jest pomoc flebologa, który zamknie lub usunie chore naczynie. Do wyboru jest kilka opcji, jednak w tym przypadku decyzja o zastosowaniu konkretnej metody pozostaje w gestii lekarza, który podejmuje ją w oparciu o ogólny stan pacjenta oraz stopień niewydolności żylnej.
Skleroterapia stosowana jest głównie w leczeniu mniejszych żylaków. Polega na wstrzyknięciu do żyły środka obliterującego, który powoduje jej zamknięcie. Po iniekcji występuje miejscowy stan zapalny żyły, a następnie jej zwłóknienie i zanik. Po kilku tygodniach żylak przestaje być widoczny. Zaletami skleroterapii są duża skuteczność, niskie ryzyko powikłań, brak konieczności hospitalizacji.
Echoskleroterapia to inna wariant poprzedniej metody. Tym razem do żyły podaje się lek w formie pianki. Uszkadza on ścianki naczyń, które w efekcie obkurczają się i zrastają. Zabieg najczęściej przebiega bez znieczulenia. Przez 2 doby po nim należy nosić opatrunek uciskowy. W obu przypadkach lekarze kontrolują podawanie leków za pomocą ultrasonografu.
Termoterapia to oddziaływanie na chore żyły laserem lub falami radiowymi, które daje podobny efekt jak skleroterapia. Lekarz wprowadza do naczynia cewnik, przez który wsuwa światłowód lub sondę emitującą fale radiowe o wysokiej częstotliwości. Promienie lasera lub fale radiowe powodują rozgrzanie ścian żyły. W ten sposób dochodzi do wewnątrznaczyniowego obkurczenia, a nawet zamknięcia niewydolnego naczynia. W efekcie żylaki wchłaniają się. Po zabiegu możesz odczuwać niewielkie drętwienie w miejscu zamkniętej żyły.
Ablacja parą wodną SVS to nowatorska metoda, opracowana przez francuskiego chirurga dr René Millereta. Pod ciśnieniem i przy temperaturze 110°C lekarz wprowadza sterylną wodę do żylaka za pomocą specjalnej sondy. Następuje wytrysk pary wodnej, która zasklepia włókno żylaka. To pozwala na zlikwidowanie nawet najbardziej „krętych” i rozległych żylaków. Z tego względu nazywana jest metodą ostatniej szansy, po którą sięga się, gdy inne zawiodą. Przez 4 tygodnie po zabiegu należy nosić opaskę uciskową12.
Chorych z bardziej zaawansowanymi żylakami kwalifikuje się do leczenia operacyjnego.
Stripping, jak potocznie nazywa się metodę Babcocka, polega na usunięciu głównego pnia żylnego i odchodzących od niego gałęzi żylnych. Przy usuwaniu żyły odpiszczelowej chirurg robi 2 ok. 5-centymetrowe nacięcia na nodze: w pachwinie i przy kostce (przy usuwaniu żyły odstrzałkowej nacięcia robi pod kolanem i przy kostce).
Następnie do chorej żyły wprowadza – zwykle od strony kostki – miękką, metalową linkę, tzw. stripper, przecina i podwiązuje żyłę i jednym szarpnięciem wydobywa ją na zewnątrz. Aby usunąć gałęzie żylne, musi jeszcze na skórze, wzdłuż przebiegu pnia żylnego, wykonać kilka, kilkanaście 1-2-centymetrowych nacięć, przez które w podobny sposób wyciągnie odgałęzienia usuniętego pnia. Przez miesiąc po operacji należy owijać nogę elastycznym bandażem od pachwiny aż po palce. Po nacięciach zwykle zostają blizny.
Miniflebektomia (metoda Millera i Varady’ego) – w tym przypadku główny pień żylny usuwa się odcinkami. Wzdłuż jego przebiegu wykonuje się 2-3-milimetrowe nacięcia, przez które, narzędziem przypominającym szydełko, wyciąga się kawałki pnia żylnego, a potem małe odgałęzienia. Nie zakłada się szwów, a nacięcia zakleja na kilka dni specjalnym plastrem. Później prawie nie ma po nich śladu. Podobnie jak przy strippingu należy owijać chorą kończynę bandażem elastycznym.
Metoda La Piverte’a znana jako kriostripping. Wzdłuż przebiegu pnia żylnego wykonuje się kilka 2-3-milimetrowych nacięć, przez które wprowadza się do żyły sondę, pokrytą na końcu 24-karatowym złotem. Sonda połączona jest przewodem ze specjalnym aparatem, w którym jest podtlenek azotu.
Gdy dotrze ona do miejsca wyznaczonego przez lekarza, jej końcówka błyskawicznie zostaje schłodzona do -80-100°C. Wtedy kawałek żyły przykleja się do niej i zostaje wyciągnięty na zewnątrz. Procedurę powtarza się przy kolejnych nacięciach. Przez 2 tygodnie po zabiegu konieczne jest chodzenie w opatrunku uciskowym lub specjalnych rajstopach uciskowych.
Podsumowanie
Można zmniejszyć ryzyko zachorowania. Wystarczy nieco zmodyfikować styl życia oraz wspomagać pracę żył. Ważna jest profilaktyka.
1. Częste jeżdżenie na rowerze zapewnia nogom dobrą gimnastykę, która ograniczy ryzyko wystąpienia żylaków. Skurcz mięśni nóg wypycha bowiem zgromadzoną w kończynach dolnych krew z powrotem do obiegu13.
2. Badacze zauważyli, że żylaki i pajączki rzadko występują w tych częściach świata, gdzie ludzie spożywają nierafinowaną żywność o wysokiej zawartości błonnika14. Osoby, których dieta jest uboga w ten składnik pokarmowy, mają tendencję do większego napinania się podczas wypróżniania.
Tego rodzaju naprężenie powoduje zwiększenie ciśnienia w jamie brzusznej, co w rezultacie utrudnia przepływ krwi wzdłuż nóg. Wzrost ciśnienia w jamie brzusznej może z czasem osłabić ściany żył i prowadzić do powstawania pajączków naczyniowych oraz żylaków.
Zwiększ spożycie organicznych warzyw, owoców i roślin strączkowych (groch, fasola, soczewica). To usprawni ruchy jelit. Zawarty w tych pokarmach błonnik wiąże wodę i tworzy galaretowatą masę, która utrzymuje miękkość i odpowiednią objętość kału, ułatwiając jego wydalanie.
3. Jedz dużo jagód, jeżyn, wiśni, owoców głogu i innych produktów stanowiących bogate źródło proantocyjanidyn i antocyjanidyn (takich jak wino, zielone i czarne herbaty). Dzięki temu uda Ci się zwiększyć wytrzymałość i integralność ścian żył. Zawarte w jagodach bioflawonoidy obniżają kruchość naczyń włosowatych – przyczynę powstawania pajączków – oraz zwiększają zarówno integralność, jak i napięcie ścian żył.
Regularne spożywanie tych owoców pomoże spowolnić lub nawet zatrzymać dalszy rozwój już istniejących zmian naczyniowych, a przede wszystkim zapobiec powstawaniu nowych15.
4. Unikaj obcisłych ubrań, zakładania nogi na nogę, chodzenia w butach na wysokim obcasie oraz długotrawałego stania. W tej pozycji dochodzi do unieruchomienia mięśni łydek, a pompa mięśniowa nie wypycha krwi ku sercu. Jeśli nie możesz tego uniknąć, często poruszaj stopą (góra-dół), napinaj mięśnie łydek, wspinaj się na palce oraz nakładaj specjalne pończochy uciskowe. Zrezygnuj tez z gorących kąpieli, sauny oraz długiego leżenia na słońcu (a po ekspozycji schładzaj nogi zimnym prysznicem)16.
Żylaki w praktyce
Po ciąży wystąpiły u mnie dość spore żylaki, ponieważ było to dawno temu, a moja świadomość naturoterapii dość słaba, poddałam się skleroterapii. Zabieg nie bolał, nosiłam uciskową rajtuzę ponad tydzień efekty super.
Po 2 latach niestety wyszedł znowu jakiś żylak, ale mały. Natomiast po dość intensywnych ćwiczeniach na trampolinie wystąpiły siateczki naczynek przy kostkach.
Dietę od kilku lat mam pełną warzyw i owoców nie mam problemu z jelitami , dużo się ruszam chyba czasem zbyt intensywnie;) Robiłam kurację kolagenem, witaminą C można by powiedzieć, że stosowałam co się da ,ale spektakularnej poprawy nie było, dlatego zaakceptowałam ten stan.
Zastanawiałam się nad pijawkami ponoć dają dobre efekty , ale trzeba się do nich przekonać, no i nie podoba mi się to, iż po zabiegu są zabijane i traktowane jako odpad, no ale cóż takie są procedury.
Przyszło lato a pajączki zrobiły się intensywnie czerwone ruszyłam więc z podejściem naturalnym. Od 3 tygodni przyjmuję wyciąg z kasztanowca, ruszczyka, witaminę E , selen. Stosuję również żel z kasztanowca i smarowanie płynem Lugola.
Kupiłam rower stacjonarny staram się codziennie na nim jeździć, ale to dopiero kilka dni.
Obecnie pajączki zbladły jest trochę lepiej , myślę że to działania bardziej profilaktyczne. Czas pokaże czy nastąpi poprawa, wiadomo naturalne leczenie wymaga czasu. Jak się coś zmieni z przyjemnością doniosę moim czytelnikom:)
Ps czasem myślę jeszcze o pijawkach…;)
2024 aktualizacja
Byłam na pijawkach 4 seanse, nic to nie dało, suplementacja także. Rok temu byłam na skleroterapii na usuwaniu sporego żylaka i poro pajączków. Obecnie żylaka nie ma, ale częściow coś wychodzi z boku czyli minimalny żylak , dodatkowo wychodzą pajączki ponownie w innych miejscach. Więc jak widać, nie usunęłam przyczyny.
Brałam przez 4 miesiące duże dawki witaminy C po 10-15 tys dziennie, też bez zmian może troszkę się rozjaśniły. Obecnie natknęłam się na liczne wykłady Pana Leszka Zabrockiego, który twierdzi, iż to wina braku kolagenu, ale przy zażywaniu kolagenu liczy się jego postać, dawka oraz nasycenie organizmu krzemem i innymi pierwiastkami i minerałami . Zaczęłam kuracje od miesiąca, będę informować czy coś się zmienia. Wpis o kolagenie też będzie.
Źródła
https://goo.gl/LgOF9p
Andrzej Szczeklik (red.) Choroby wewnętrzne. Przyczyny, rozpoznanie i leczenie, tom I. Wydawnictwo Medycyna Praktyczna, 2005.
https://goo.gl/hgCvFL
https://goo.gl/S3wE2Q
Fitoterapia, 1996; 67: 483-511; Felter HW, Lloyd JU. King’s American Dispensatory, 1898
Wien Med Wochenschr, 1989; 139: 385-9; Arzneimittelforschung 1964; 14: 892-6
Steele NM, ed. Chestnut, in The Lawrence Review of Natural Products, February 1995
Clin Terap, 1981; 99: 507-13; Angiology, 1987; 38: 45-50
Altern Med Rev, 2001; 6: 608-12; J Cardiovasc Pharmacol, 1993; 22: 221-4
Sigel i wsp. 1975; Moffatt C . Harper P. Leg ulcers 1998, Partsch H. EWMA 2003
Blair i wsp. 1988, Callam i wsp. 1992
https://goo.gl/qbONRB
Blumenthal M et al., eds. The Complete German Commission E Monographs, Boston, MA: Integrative Medicine Communications, 1998
Trowell H et al. Dietary Fibre, Fibre-Depleted Foods and Disease. London: Academic Press 1985
Angiologica, 1972; 9: 355-74; Plant Med. Phytothera, 1977; 11: 143-51
https://goo.gl/S3wE2Q
Leave A Reply