Ludwik Pasteur, który w XIX wieku odkrył, że mikroorganizmy są odpowiedzialne za zakażenia, uświadomił sobie, że lepszą strategią w walce z nimi jest wzmacnianie własnego organizmu niż niszczenie mikrobów. Mimo to przez ostatnie sto lat medycyna skoncentrowała się na lekach przeznaczonych właśnie do niszczenia atakujących nas mikroorganizmów: na antybiotykach, lekach przeciwwirusowych, chemioterapeutykach.
Leki te są trucizną dla naszego organizmu. AZT – pierwszy lek przeciw wirusowi HIV – jest szkodliwy i nie stwierdzono, aby był bardziej skuteczny od witaminy C. Antybiotyki, skuteczne w zwalczaniu infekcji bakteryjnych, stosowane przez długi czas mogą przyczynić się do rozwoju nowych, opornych na leki bakterii.
Chemioterapia osłabia układ odpornościowy i nawet w najlepszym razie, gdy wygrywa walkę z chorobą, zawsze pozostawia szkodliwe skutki uboczne.
Dopiero niedawno, wobec nieustannego rozwoju nowych czynników infekcyjnych, uwaga badaczy zwróciła się w stronę wzmocnienia układu odpornościowego człowieka. Jest on jednym z najbardziej złożonych systemów w ludzkim organizmie. Jeżeli uświadomimy sobie, że układ odpornościowy może wyprodukować w ciągu minuty milion specyficznych „pocisków” zwanych przeciwciałami oraz rozpoznać i rozbroić miliard różnych intruzów (zwanych antygenami), to zrozumiemy, że taktyka wzmacniania tego układu ma głęboki sens. Zdolność szybkiego reagowania organizmu na atakujący go obcy czynnik decyduje o tym, czy na przykład przeziębienie lub zatrucie pokarmowe minie w ciągu doby, czy będziemy zmuszeni spędzić w łóżku tydzień, aby wyzdrowieć. Może też nie dopuścić do rozwinięcia niezłośliwego guzka w piersi w raka sutka, a bezobjawowego zakażenia wirusem HIV w pełni rozwiniętą postać AIDS.
SIŁA ODPORNOŚCI
W jaki sposób wzmocnić swój układ odpornościowy?
Istotną rolę odgrywają ćwiczenia, stan świadomości i dieta. Nadmierny trening i wyczerpujące ćwiczenia fizyczne mogą zmniejszyć możliwości obronne układu odpornościowego. Wiadomo, że chińskie ćwiczenia tai-chi zwiększają liczbę limfocytów T (jeden z rodzajów komórek w układzie odpornościowym) o 40 procent.
Prawdopodobnie bardziej skuteczne są ćwiczenia spokojniejsze, wymagające mniejszego wysiłku. Być może dzieje się tak dlatego, że kortykosterydy – hormony produkowane przez gruczoły nadnerczy w odpowiedzi na stres (przyjmowane także jako lek – kortyzon) -osłabiają układ odpornościowy. Prawdopodobnie działanie kortyzonu jest słabsze w stanach gorszej sprawności psychicznej, np. stresu, depresji, smutku lub żałobie. Dlatego ważną rolę we wzmacnianiu układu odpornościowego odgrywa umiejętność radzenia sobie ze stresem i problemami natury psychicznej oraz relaksowania się. Udowodniono, że medytacja zwiększa liczbę limfocytów T i poprawia stosunek limfocytów T pomocniczych do T supresorowych.
ZROZUMIEĆ ODPORNOŚĆ
Celem działania układu odpornościowego jest rozpoznanie wrogów organizmu i zniszczenie ich. Należą do nich nasze własne, ale wadliwe komórki i obce czynniki, np. bakterie i wirusy.
Głównymi wrotami infekcji są przewód pokarmowy, przez który przechodzi pokarm, i płuca, którymi wnika powietrze. W przewodzie pokarmowym znajduje się specyficzny układ odpornościowy, którego zadaniem jest zezwolenie całkowicie strawionym cząstkom pokarmu, takim jak aminokwasy, kwasy tłuszczowe i cukry proste, na przeniknięcie bez przeszkód przez ścianę jelita do wnętrza organizmu. Niecałkowicie strawiony pokarm może wywołać reakcje immunologiczne, a nawet alergie, zwłaszcza jeśli jego duże cząstki dostaną się do krwi. Przejście powietrza przez nos ma zapobiec wniknięciu niechcianych czynników do płuc. Zdrowa i silna błona śluzowa w przewodzie pokarmowym i drogach oddechowych stanowi pierwszą linię obrony przeciw atakującym organizm intruzom.
IMMUNOLOGICZNA ARMIA
Układ odpornościowy dysponuje armią specjalnych komórek, których zadaniem jest walka z intruzami. Różnią się one zadaniami i terytorium obrony. Przykładowo niektóre komórki działają we krwi, rozpoznając ewentualnych agresorów i zwołując oddziały, które mogą zniszczyć specyficznych wrogów. We krwi znajdują się trzy główne rodzaje komórek układu odpornościowego (należące do białych komórek krwi): limfocyty B, limfocyty T i makrofagi. Limfocyty B wytwarzają przeciwciała w odpowiedzi na obce białka intruzów (czyli tak zwane antygeny). Kiedy limfocyt B wejdzie w kontakt z antygenem, zaczyna się powiększać i dzieli się na kilka komórek wytwarzających specyficzne przeciwciała, które łączą się potem z intruzem, „przyklejając się” do niego. Przeciwciała nie mogą zniszczyć bakterii i wirusów, ale uszkadzają je w inny sposób. Hamują produkcję toksyn przez bakterie i uniemożliwiają wirusom wniknięcie do komórek. Wirusy nie mogą się rozmnażać, jeśli nie wejdą do wnętrza komórki, przejmując kontrolę nad jej procesami życiowymi i programując ją, tak aby wytwarzała więcej wirusów, więc takie działanie przeciwciał uniemożliwia wirusom rozmnażanie. Obecność przeciwciał wspiera funkcjonowanie innych komórek układu odpornościowego takich jak limfocyty T.
Limfocyty T wywodzą się z grasicy – gruczołu znajdującego się w śródpiersiu, w klatce piersiowej. Istnieją dwa rodzaje limfocytów T: pomocnicze -T-helpers, supresorowe – T-supressors oraz komórki NK (ang. natural killers, czyli „urodzeni mordercy”).
Komórki NK odpowiedzialne są za produkcję toksyn i niszczenie obcych nam białek, limfocyty T pomocnicze pomagają aktywować limfocyty B do produkcji przeciwciał, a limfocyty T supresorowe wyhamowują reakcję układu odpornościowego po wygranej bitwie. Zazwyczaj limfocytów T pomocniczych jest dwa razy więcej niż supresorowych. W AIDS wirus HIV selektywnie niszczy limfocyty T pomocnicze, więc zaczynają dominować limfocyty T supresorowe. Układ odpornościowy nie może wtedy funkcjonować prawidłowo i organizm osoby zakażonej jest bardzo podatny na różne infekcje.
Rola makrofagów polega na całkowitym pochłonięciu i strawieniu intruza. Proces ten nosi nazwę fagocytozy. Dzięki niemu duże cząstki białka rozkładane są na mniejsze, rozpoznawane następnie przez limfocyty, które mogą podjąć skuteczną walkę z mikroorganizmem. Komórki fagocytujące we krwi noszą nazwę monocytów, a w tkankach -makrofagów.
POLE BITWY
Przez nasze ciało cały czas wędrują komórki układu odpornościowego. Wiele z nich żyje krótko, limfocyty T na przykład żyją tylko cztery dni. Kiedy intruz zostanie zidentyfikowany, w szpiku kostnym i grasicy powstają nowe oddziały, które następnie wysyłane są do takich fortów, jak węzły chłonne, migdałki, wyrostek robaczkowy, śledziona i kępki Peyera. Naczynia chłonne zbiegające się w fortach przyprowadzają wraz z chłonką nieprzyjaciół, którzy tam właśnie są niszczeni. Właśnie dlatego węzły chłonne na przykład na szyi, pod pachami i w pachwinach powiększają się w czasie trwania zakażenia -oznacza to, że wykonują swoją pracę. Ponieważ w układzie chłonnym brak jest mechanizmu pompującego chłonkę, jest ona przesuwana dzięki pracy mięśni i z tego względu ćwiczenia fizyczne są ważne dla dobrego drenażu chłonnego.
SKŁADNIKI ODŻYWCZE WZMACNIAJĄCE UKŁAD ODPORNOŚCIOWY
Siła układu odpornościowego jest w znacznym stopniu zależna od spożycia witamin i składników mineralnych.
Niedobory witamin A, B1, B2, B6, B12, kwasu foliowego, witaminy C i E upośledzają działanie tego układu.
Podobne skutki wywołuje niedobór żelaza, cynku, magnezu i selenu.
Stymulujące układ odpornościowy właściwości witamin B1, B2 i B5 są niewielkie w porównaniu z witaminą B6, od której zależy istotna w każdej infekcji produkcja przeciwciał i funkcjonowanie limfocytów T. Dzienne zapotrzebowanie organizmu na witaminę B6 wynosi od 50 do 100 mg.
Do prawidłowej czynności zarówno limfocytów B, jak i T niezbędna jest też witamina B12 i kwas foliowy. Szybkiej produkcji nowych komórek podczas zakażenia sprzyja witamina B6 oraz cynk i kwas foliowy.Żaden ze składników odżywczych nie spełnia swojej funkcji samodzielnie, dlatego lepiej zażywać dobry preparat zawierający odpowiednie ilości wielu witamin i składników mineralnych. Połączenie tych związków nawet w średnich ilościach może mieć bardzo korzystny, stymulujący wpływ na układ odpornościowy.
Zespół pod kierunkiem dr. Chandra przeprowadził badanie, którego wyniki opublikowano niedawno w czasopiśmie medycznym „Lancet”. W badaniu wzięło udział 96 osób w starszym wieku, z których część otrzymywała wieloskładnikowy preparat witaminowo-mineralny, a część placebo. Osoby w pierwszej grupie rzadziej zapadały na infekcje, miały silniejszy układ odpornościowy (badany w testach krwi) i były ogólnie zdrowsze niż osoby przyjmujące placebo.
SIŁA PRZECIWUTLENIACZY
Do preparatów, które warto przyjmować w większych ilościach, aby zwalczyć infekcję, należą przeciwutleniacze, w tym zwłaszcza witamina C. Większość mikroorganizmów wytwarza groźne związki chemiczne o właściwościach utleniających, znane jako wolne rodniki, których zadaniem jest zniszczenie komórek układu odpornościowego.
Antyutleniacze, np. witaminy A, C i E, cynk oraz selen, neutralizują wolne rodniki, osłabiając w ten sposób atakujący nas mikroorganizm.
Poza tym witamina A pomaga w utrzymaniu integralności przewodu pokarmowego, dróg oddechowych i błon komórkowych, chroniąc nas przed inwazją obcych organizmów, a komórki przed wniknięciem wirusów. Witamina A i beta-karoten mają silne właściwości przeciwutleniające. Jak już wspomniano, wiele czynników zakaźnych w ramach systemu obrony produkuje wolne rodniki. Wolne rodniki wytwarzają też nasze komórki układu odpornościowego w celu niszczenia atakujących nas mikroorganizmów.
Dlatego przyjmowanie dużych ilości antyutleniaczy pomaga ochronić komórki układu odpornościowego przed obecnymi na polu bitwy wolnymi rodnikami. Najlepsza dawka beta-karotenu wynosi od 10 000 (3300 mg) do 50 000 (16 500 mg) jednostek dziennie.
Witamina E ma również szerokie spektrum działania, wzmacniając funkcje limfocytów B i T. Właściwości te wzrastają, kiedy podawana jest razem z selenem. Dzienna dawka witaminy E powinna wynosić od 100 do 1000 jednostek.
Selen, żelazo, mangan, miedź i cynk są pierwiastkami uczestniczącymi w procesach przeciwutleniania. Udowodniono, że działają korzystnie na układ odpornościowy. Najważniejsze są selen i cynk. Cynk jest niezbędny do produkcji komórek i prawidłowego funkcjonowania limfocytów B i T, ale jego nadmiar może pozbawić makrofagi zdolności niszczenia bakterii, dlatego jest on z pewnością korzystny w infekcjach wirusowych, ale niezbyt zalecany w infekcjach bakteryjnych. Właściwa dawka selenu wynosi 15-25 ug dziennie. Podobne reakcje wywołuje żelazo. Jego niedobór może osłabić czynność układu odpornościowego, a nadmiar niekorzystnie wpływa na zdolności żerne makrofagów.
Podczas infekcji uruchamiane są mechanizmy obronne, których zadaniem jest zahamowanie wchłaniania żelaza przez atakujący mikroorganizm, dlatego uzupełnianie żelaza nie jest zalecane podczas infekcji bakteryjnych.
ILE WITAMINY C
Witamina C jest niewątpliwie najważniejszym związkiem pobudzającym układ odpornościowy. Obecnie znanych jest ponad tuzin jej właściwości. Sprzyja dojrzewaniu komórek, usprawnia czynność przeciwciał i makrofagów, działa przeciwbakteryjnie i przeciwwirusowo, a także może niszczyć toksyny produkowane przez bakterie. Dodatkowo łagodzi stan zapalny, dzięki właściwościom antyhistaminowym, i stymuluje produkcję interferonu – białka o działaniu przeciwzakaźnym i wzmagającym odporność. Witamina C kontroluje również nadmierny poziom kortyzonu – hormonu stresu, który znacznie osłabia układ odpornościowy.
Decydujące znaczenie ma dawka witaminy C. Profesor Harry Hemilia przeanalizował wszystkie badania, w których sprawdzano działanie witaminy C w zwykłym przeziębieniu. Okazało się, że w 37 przypadkach na 38 przeprowadzonych badań dawka co najmniej 1 g witaminy C dziennie (dwadzieścia razy więcej niż norma) miała działanie ochronne. Próby, w których używano dawek mniejszych, nie doprowadziły do wyciągnięcia żadnych konkretnych wniosków.
DIETA „ODPORNOŚCIOWA”
Dieta wzmacniająca układ odpornościowy nie różni się specjalnie od diety ogólnie przyjętej za prawidłową. W czasie zakażenia układ odpornościowy intensywnie produkuje komórki, więc niezbędne jest dostarczenie mu odpowiedniej ilości białka. Należy jednak pamiętać, że zbyt duża ilość białka może osłabić odporność, gdyż prawdopodobnie powoduje zużycie witaminy B6. Dieta bogata w tłuszcze nasycone i uwodornione również ma działanie osłabiające i dodatkowo może doprowadzić do zatykania naczyń chłonnych.
Korzystny wpływ na odporność mają kwasy tłuszczowe zawarte w wytłaczanych na zimno olejach. Optymalna dieta dla utrzymania sprawności układu odpornościowego powinna obejmować odpowiednio dobraną zawartość białka, tłuszcze roślinne uzyskiwane z orzechów i nasion oraz duże ilości świeżych owoców i warzyw bogatych w witaminy i składniki mineralne.
Podczas infekcji wirusowej, kiedy wzrasta wytwarzanie śluzu, najlepiej unikać jedzenia mięsa, nabiału i jajek, a także produktów, na które możesz być uczulony.
Zaleca się spożywanie warzyw, zwłaszcza marchwi, buraków i ich liści, słodkich ziemniaków, pomidorów, fasoli i kiełków fasoli. Bardzo korzystne działanie mają owoce, szczególnie arbuz, pomarańcze, kiwi oraz zmielone nasiona soczewicy, nie oczyszczone ziarna, np. brązowy ryż, a także ryby. Jeśli to możliwe, wszystkie produkty powinny być spożywane na surowo. Należy unikać smażenia produktów, które wyzwala tworzenie wolnych rodników.
Oto kilka przepisów kulinarnych na dania polecane w diecie wzmacniającej układ odpornościowy.
Arbuz Zmiksuj miąższ i nasiona. Łupiny opadną na dno, a bogate w białko, cynk, selen, witaminę E i niezbędne kwasy tłuszczowe nasiona pozostaną w soku. Wypij 0,5 1 soku na śniadanie i drugą taką porcję w ciągu dnia.
Zupa marchwiowa Zmiksuj 3 marchewki (z uprawy ekologicznej), 2 pomidory, pęczek rukwi wodnej, 0,5 filiżanki mleka migdałowego, łyżeczkę od herbaty bulionu warzywnego (może być z koncentratu) i trochę mielonych migdałów lub nasion (do smaku). Jedz na zimno lub na gorąco, zagryzając ciastkami owsianymi lub ryżowymi.
Duża sałata Wymieszaj warzywa nasienne, takie jak: fasola, brokuły, zmielona marchew, buraki, cukinia (w miarę możliwości z hodowli ekologicznej), z rukwią wodną, sałatą, pomidorami i awokado. Dodaj ziarna. Sałatkę polej olejem wytłaczanym na zimno z dodatkiem zmiażdżonego czosnku.
Więcej:
Naturalne metody zwalczania zakażeń (pokarmy, zioła, minerały, witaminy)
Naturalne metody zwalczania zakażeń (pokarmy, zioła, minerały, witaminy)
Korzystne dodatki mogące zwalczyć infekcję w naturalny sposób:
• Preparat witaminowo-mineralny o odpowiednim składzie.
• Kombinacja przeciwutleniaczy, zawierająca co najmniej 20 000 jednostek (6600 ug) witaminy A, 300 jednostek witaminy E, 100 mg witaminy B6, 20 mg cynku i 100 ug selenu.
• Witamina C – 3 g co cztery godziny, w tym wieczorem przed snem i rano po przebudzeniu (w razie działania przeczyszczającego należy zredukować dawki).
• Herbata z Uncaria tomentosa (roślina z rodzin marzannowatych) z imbirem – cztery razy dziennie 2-6 g dziennie, dawka podtrzymująca 200mg.
• Wyciąg z Echinacea – dziesięć kropli trzy razy dziennie W razie zakażeń 2 do 3g dziennie (lub 15 kropli stężonego wyciągu trzy razy dziennie) dawka podtrzymująca 1g dziennie
• Wyciąg z nasion grejpfruta – dziesięć kropli trzy razy dziennie.
Źródła
Smak zdrowia – Holford
Leave A Reply