Pyszna zupa z ciecierzycy

Często przeglądam blogi kulinarne. Czasem mam wenę do gotowania , czasem pustkę w głowie;) wtedy bardzo pomocne są blogi. Preferuję zdrowe odżywianie, więc wyszukuję przepis i zazwyczaj dostosowuję do swoich potrzeb. Zupę znalazłam na blogu kuchni wegAnki, uwielbiam ciecierzycę i wiedziałam, że ta zupa na pewno jest pyszna:)

400 g suchej ciecierzycy czyli paczka
0,5 l mrożonego przecieru pomidorowego lub najlepiej przecieru ze szklanej butelki bio , kartonik może być od biedy;) wiadomo że jest wyłożony folią z BPA a nie chcemy się truć
1 czerwona papryka, ja obrałam ze skórki
1 cebula, u mnie czerwona
2 ząbki czosnku
2 ziemniaki
3 marchewki
3 łyżeczki wędzonej słodkiej papryki
1 łyżeczka ostrej papryki (może być wędzona ostra)
natka pietruszki
sól, czarny pieprz
oliwa z oliwek

Suchą ciecierzycę moczymy przez noc, następnego dnia gotujemy do miękkości- 30-40 minut.

W garnku podsmażamy posiekaną cebulę, na łyżeczce oliwy dodajemy przyprawy: wędzoną paprykę , uważamy żeby przyprawy się nie przypaliły.

Po kilku minutach dodajemy posiekany lub startyt na tarce czosnek, dorzucamy marchewkę może być pokrojona w plasterki może być starta na tarce na grubych oczkach, ziemniaki pokrojone w kostkę i paprykę obieramy jeżeli jest gruba skóra i kroimy w paski.

Całość zalewamy wodą i gotujemy 15 minut lub do miękkości.

Następnie wyławiamy połowę warzyw z zupy. Do garnka z zupą dodajemy połowę wcześniej ugotowanej ciecierzycy, przecier pomidorowy i blendujemy na gładki krem, najlepiej blenderem typu żyrafa.

Ciecierzycą lub warzywami regulujemy konsystencję. Następnie wrzucamy z powrotem wyłowione warzywa oraz resztę ciecierzycy, doprawiamy solą i pieprzem, mieszamy. Można nie wyławiać warzyw, dodać ciecierzycę i wszystko niedokładnie zmiksować.

Uwaga: Jeżeli zapomnisz o warzywach i wlejesz za szybko przecier pomidorowy warzywa będą twarde , bo kwas z pomidorów niedopuścić do ugotowania do miękkości się warzyw.