POKONAĆ NOWOTWÓR
Do choroby nowotworowej dochodzi, kiedy komórki zmieniają swoje zachowanie – rosną, dzielą się i zaczynają wędrować po całym organizmie. Wygląda to tak, jakby grupa komórek przestała pracować dla dobra pozostałych i wywołała rewolucję. Pojedyncze komórki często „buntują się” w naszym organizmie, ale układ odpornościowy izoluje je od innych i niszczy. W chorobie nowotworowej układ odpornościowy jest bezradny; chore komórki szerzą się w całym ciele. Konwencjonalne sposoby leczenia nowotworu postrzeganego jako wroga dążą do usunięcia go przez wycięcie, spalenie promieniowaniem radioaktywnym lub zniszczenie chemioterapią. Wszystkie te metody osłabiają organizm. Postępy w tej dziedzinie ograniczają się przede wszystkim do zmniejszenia ich toksyczności i nie mogą być uznane za przełom. Chociaż współczynnik przeżycia nieco się zwiększył, jest to raczej wynik doskonalszych metod wykrywania niż lepszego leczenia tych chorób.
CO POWODUJE NOWOTWORY
Znaczny postęp notuje się w kwestii zrozumienia przyczyn i czynników ryzyka wielu rodzajów nowotworów. Przynajmniej 75 procent przypadków związana jest ze stylem życia, m.in. z dietą, paleniem papierosów i piciem alkoholu.
Do innych czynników ryzyka należą: zaburzenia hormonalne, wystawienie ciała na promieniowanie radioaktywne lub ultrafioletowe, zanieczyszczenie środowiska, sztuczne dodatki do jedzenia, leki i zakażenia.
Niewłaściwe odżywianie jest największym czynnikiem ryzyka, co zostało potwierdzone dzięki postępowi, jaki dokonał się w dziedzinie leczenia i zapobiegania nowotworom przez stosowanie odpowiedniej diety. Dowiedziono, że przyczyną wielu rodzajów nowotworów jest uszkodzenie komórkowego DNA przez wolne rodniki, co zapoczątkuje zmiany w ich zachowaniu. Czynniki ryzyka, takie jak palenie i promieniowanie jonizujące, ułatwiają działanie wolnych rodników, a spożycie odpowiedniej ilości przeciwutleniaczy w pewnym stopniu chroni organizm.
OCHRONA PRZECIWUTLENIACZY
Już dziesięć lat temu zebrano wiele dowodów na ochronną rolę przeciwutleniaczy: witaminy A, beta-karotenu, witaminy C i E oraz selenu w działaniu przeciw określonym typom nowotworów u zwierząt, a co roku pojawiają się nowe wyniki długotrwałych badań u ludzi, które potwierdzają te doniesienia. Dowiedzieliśmy się także, w jaki sposób składniki odżywcze działają synergicznie (czyli silniej, niż wynikałoby to z prostego sumowania mocy ich działania) w ochronie przeciwnowotworowej.
Od dawna wiadomo, że wysoki poziom witaminy A (retinolu) we krwi związany jest ze zmniejszonym ryzykiem zachorowania na raka. Ostatnie badania wykazują, że dwa metabolity retinolu: kwas 13-cis-retinowy i transretinowy promieniowanie jonizujące rodzaj wykonywanej pracy światło UV zanieczyszczenie środowiska zachowania seksualne i związane z reprodukcją. Dr Huang dowiódł, że leczenie kwasem transretinowym prowadzi do całkowitej remisji ostrej białaczki szpikowej.
W innych badaniach prowadzonych przez dr. Honga i dr. Lippmana wykazano, że kwas 13-cis-retinowy hamuje postęp raka rozwijającego się w obrębie głowy i szyi. Naukowcy podawali 49 pacjentom kwas 13-cis-retinowy, a 51 otrzymywało placebo. Tylko u 4 procent pacjentów z pierwszej grupy rozwinęły się zmiany nowotworowe, a aż u 24 procent pacjentów z drugiej.
Beta-karoten, który może być podawany w witaminie A, również ma właściwości przeciwnowotworowe.
Japońskie badanie przeprowadzone na 265 000 osób dowiodło istnienia znaczącej współzależności między niskim spożyciem beta-karotenu a prawdopodobieństwem wystąpienia raka płuca. Ryzyko wystąpienia raka płuca jest takie samo u ludzi, którzy palą, ale mają wysoki poziom przeciwutleniaczy, jak i u osób, które nie palą, ale mają niski poziom tych związków. Jednak nie we wszystkich badaniach uzyskano podobne wyniki.
W badaniu prowadzonym przez National Cancer Institute podawano palaczom beta-karoten i stwierdzono 28-procentowy wzrost zachorowalności na raka płuca. Nie skomentowano faktu, że wśród osób, które w trakcie trwania próby przestały palić papierosy i przyjmowały beta-karoten, wystąpiło o 20 procent mniej zachorowań na raka płuca. Czy oznacza to, że beta-karoten sprzyja rozwojowi raka u palących, a chroni tych, którzy rzucają palenie? A może obydwa wyniki są kwestią przypadku? Być może nigdy nie dowiemy się prawdy, ponieważ próba kosztująca 27 mln funtów została przerwana.
WITAMINA C CZTEROKROTNIE WYDŁUŻA ŻYCIE PACJENTOM
Z CHOROBĄ NOWOTWOROWĄ
W latach sześćdziesiątych laureat Nagrody Nobla dr Linus Pauling i specjalista od nowotworów dr Ewan Cameron pierwsi wydobyli na światło dzienne zadziwiające przeciwnowotworowe właściwości witaminy C. Podawali oni pacjentom w końcowej fazie choroby nowotworowej 10 g witaminy C dziennie i zaobserwowali, że żyli oni cztery razy dłużej niż chorzy nie otrzymujący tego związku.
Od tamtej pory przeprowadzono wiele prób, które doprowadziły do wniosku, że „istnieją bardzo istotne dowody ochronnego działania witaminy C w nowotworach.. W 46 badaniach obliczono dawkę witaminy C w diecie, a w 33 stwierdzono statystycznie wyraźne właściwości ochronne”.
Witamina C nie tylko posiada właściwości przeciwutleniające i zdolności do neutralizowania wolnych rodników, może również unieszkodliwiać inne związki rakotwórcze, np. nitrozoaminy.
Powstają one, kiedy związki chemiczne zwane azotanami połączą się z aminami. Azotany w dużych ilościach znajdują się warzywach uprawianych z dodatkiem nawozów zawierających azotany, a także w wodzie, do której przedostają się z ziemi. Azotany dodawane są także do wędlin wędzonych, takich jak szynka, bekon, kiełbasa i wędliny zapiekane w cieście. Spożywane przez nas azotany pochodzą w 70 procentach z warzyw hodowanych z dodatkiem nawozów sztucznych, w 21 procentach z wody, a w 6 procentach z mięsa
SYNERGIA WITAMIN C, E ORAZ SELENU
Trwające dziesięć lat badanie, któremu poddano ponad 11 000 osób, zakończone w 1996 roku, doprowadziło do stwierdzenia, że u ludzi przyjmujących witaminy C i E ogólne ryzyko zgonu z powodu jakiegokolwiek rodzaju choroby nowotworowej i układu krążenia jest mniejsze o połowę.
Witamina C jest rozpuszczalna w wodzie, podczas gdy witamina E w tłuszczach, dlatego razem mogą ochraniać tkanki i płyny ustrojowe. Witamina E może „odnawiać” zdolność witaminy C do neutralizowania wolnych rodników i na odwrót, dlatego ich połączenie daje efekt synergiczny. Witamina E ma silne działanie przeciwnowotworowe, zwłaszcza razem z selenem. Podczas gdy wysoki poziom witaminy E związany jest ze znacznym zmniejszeniem ryzyka zapadalności na nowotwory, to badania przeprowadzone w Finlandii przez dr. Salonena wykazały, że niski poziom witaminy E oraz selenu dziesięciokrotnie zwiększa ryzyko występowania nowotworu.
Od dawna znany był fakt, że selen chroni przed nowotworami. Badania przeprowadzone w rejonie Quidong w Chinach, gdzie współczynnik zapadalności na raka wątroby należy do najwyższych na świecie, dowiodły istnienia silnej zależności między niskim spożyciem selenu a ryzykiem zachorowania na tę chorobę.
Innymi czynnikami ryzyka są: wirusowe zapalenie wątroby typu B, obecność w pożywieniu rakotwórczej substancji aflatoksyny i predyspozycje genetyczne. Naukowcy podjęli następnie zakrojone na szeroką skalę badanie selenu, w którym wszyscy mieszkańcy dwudziestotysięcznej wsi przyjmowali selen (dodawany do soli). W następnych latach znacznie zmniejszyła się częstość występowania zarówno wirusowego zapalenia wątroby, jak i raka tego narządu. Profesor Gerhard Scrauzer, ekspert od zagadnień dotyczących selenu i chorób nowotworowych, zaleca w celu jak najlepszej ochrony spożywanie 200-300 ug selenu dziennie.
NOWOTWORY HORMONOZALEŻNE
W przypadku wielu nowotworów przeciwutleniacze zmniejszają ryzyko ich wystąpienia, jednak wolne rodniki nie wydają się głównymi sprawcami wszystkich zachorowań.
Istnieje coraz więcej dowodów na to, że wysoki współczynnik zachorowań kobiet na raka sutka, szyjki macicy i jajnika oraz raka prostaty i jądra u mężczyzn może być związany z zaburzeniami równowagi hormonalnej.
Wszystkie tkanki naszego ciała są wrażliwe na działanie hormonów, a nadmiar estrogenu – hormonu stymulującego wzrost komórek – może odgrywać zasadniczą rolę w powstawaniu nowotworów.
Badania wykazały, że przy podwyższonym poziomie estrogenu współczynnik proliferacji wzrasta o ponad 200 procent, czyli dwa razy więcej, niż wynosi norma.
Jeżeli pacjentkom poda się progesteron i poziom estrogenu w tkance sutków wróci do normy, to prędkość podziałów komórkowych spadnie do 15 procent współczynnika proliferacji stwierdzanego u kobiet nie leczonych. W badaniu uczestniczyły zdrowe kobiety w wieku przedmenopauzalnym; wyraźnie wskazuje ono, że estrogen stymuluje podziały komórkowe w raku sutka, a progesteron ma działanie ochronne.
Prawdopodobnie dlatego u kobiet poddających się estrogenowej hormonalnej terapii zastępczej przez pięć i więcej lat ryzyko wystąpienia raka sutka podwaja się, a raka jajnika wzrasta o 72 procent (dane według trwającego osiem lat badania przeprowadzonego przez Emery University School of Public Health, w którym uczestniczyło 240 000 kobiet).
Zwiększone występowanie nowotworów hormonozależnych nie może być jednak związane tylko z dominacją estrogenową wynikającą z hormonalnej terapii zastępczej, zwłaszcza u mężczyzn, u których rak prostaty stanowi piątą pod względem częstości przyczynę wszystkich zgonów, a zapada na nią co dziesiąty mężczyzna.
Specjalista od hormonów dr John Lee twierdzi, że przewaga estrogenu i niedobór progesteronu są głównymi przyczynami występowania tych nowotworów, a składają się na nie liczne czynniki.
„Stres podnosi poziom kortyzonu, który współzawodniczy z progesteronem.
Obce estrogeny pochodzące ze środowiska (ksenoestrogeny) mają zdolność do uszkodzenia tkanek, co prowadzi do rozwoju nowotworu w późniejszych latach życia. Należy również rozważyć czynniki żywieniowe i genetyczne”.
Dr John Lee zaleca dietę głównie roślinną, z wyłączeniem produktów będących źródłami obcych estrogenów, jak mleko i mięso, których wysokie spożycie wiąże się ze zwiększoną zapadalnością na nowotwory, głównie na raka jelita grubego.
Ksenoestrogeny pochodzą głównie z resztek pestycydów, odpadów przemysłowych i tworzyw sztucznych, które zanieczyszczają wodę i przedostają się do łańcucha pokarmowego. Doświadczenia naukowe udowodniły, że połączenie niewielkich ilości tych związków chemicznych, porównywalne do poziomów znajdowanych we krwi człowieka, mają właściwości rakotwórcze i pobudzają komórki tkanki sutków do dzielenia się.
Lee zaleca przeprowadzenie testów w kierunku dominacji estrogenowej u ludzi z ryzykiem wystąpienia nowotworów hormonozależnych i podawanie przeciwutleniaczy oraz naturalnego progesteronu w celu przywrócenia zaburzonej równowagi.
Radzi unikać pokarmów smażonych i przypalonych, które są źródłem wolnych rodników, ograniczyć spożycie mięsa i mleka, będących źródłem naturalnych estrogenów, i spożywać produkty z upraw ekologicznych.
POKARMY MAJĄCE ZNACZENIE W ZWALCZANIU NOWOTWORÓW
Spożywanie określonych produktów prawdopodobnie zmniejsza ryzyko zachorowania na nowotwory. Dowody na to są cały czas gromadzone. Włączenie tych produktów do diety na pewno nie zaszkodzi, a może pomóc.
• Owoce i warzywa zajmują pierwsze miejsce na liście. Są źródłami witaminy A i C.
W Japonii przeprowadzono na 265 000 osób badanie, w którym udowodniono, że u osób spożywających mało beta-karotenu obecnego w owocach i warzywach wystąpiło wysokie ryzyko zachorowania na raka płuca. Inne badania dostarczyły podobnych wyników w przypadkach raka jelita grubego, żołądka, prostaty i szyjki macicy. Beta-karoten w szczególnie dużych ilościach znajduje się w marchewce, brokułach, słodkich ziemniakach, melonach i morelach. Świeże owoce i warzywa zawierają także dużo witaminy C.
• Czosnek spożywany w dużych ilościach odstrasza nie tylko ludzi, ale też nowotwory!
Badania przeprowadzone przez instytut badawczy w Chinach w 1988 roku wykazało, że w prowincjach, gdzie do gotowania potraw używano sporo czosnku, częstość występowania raka żołądka była najniższa. Czosnek zawiera związki siarki, które neutralizują toksyny i wolne rodniki.
• Produkty zakwaszane jak kiszonki, jogurty bio, mogą chronić przed rakiem jelita grubego.
Obecna w nim bakteria Lactobacillus acidophilus zwalnia rozwój tego nowotworu, a ryzyko jego wystąpienia jest niższe u osób spożywających jogurt oraz dużo wapnia. Podwyższenie dawki wapnia do 2000 mg dziennie spowalnia proces nienormalnych podziałów w tkance jelita grubego.
• Ziarna sezamu i słonecznika są bogate w selen, witaminę E, wapń i cynk.
Spożywanie jednej pełnej łyżki tych ziaren dziennie pomaga w utrzymaniu wysokiego potencjału przeciwutleniającego.
Źródła:
Fragment książki „Smak zdrowia” Patrick Holford
Leave A Reply