„…W napisanym przeze mnie artykule wstępnym, opublikowanym w 1985 roku w International Clinical Nutrition Review, podkreślałem, że większość nowych informacji dotyczących kwasicy mleczanowej odnosiła się do jej związku z innymi zaburzeniami, takimi jak cukrzyca typu 2, choroby wątroby czy zatrzymanie pracy nerek.
Mniej znana była wówczas korelacja pomiędzy podwyższonym poziomem kwasu mlekowego a psychopatologicznymi stanami nerwicy lękowej oraz agorafobii.
Tymczasem we wcześniejszych badaniach stwierdzono, iż pacjenci, którzy cierpieli z powodu stanów lękowych, po ćwiczeniach fizycznych wykazywali dwukrotnie większe stężenie kwasu mlekowego we krwi, niż miało to miejsce w przypadku grupy kontrolnej.
Nowsze studia udowodniły, iż wstrzyknięcie kwasu mlekowego jak również izoprenaliny (izopropylonoradrenaliny, nieselektywnego agonisty receptorów adrenergicznych u pacjentów cierpiących na ataki paniki wyzwalało stany lękowe.
Ataki paniki u podatnych na nie osób nie muszą występować jedynie po podaniu im kwasu mlekowego bądź izoprenaliny, lecz również jako skutek spożycia glukozy; wydaje się zatem, iż czynnikiem sprawczym mogą być tutaj wszystkie substancje, które wywołują zwiększony międzykomórkowy metabolizm kwasu mlekowego do glukozy (co ma miejsce przeważnie w warunkach anaerobowych).
Osoby chore na schizofrenię i podatne na napady stanów lękowych podczas przeprowadzanych u nich testów tolerancji glukozy informowały o nasileniu paniki, przy czym udowodniono jednocześnie, iż jej ataki są pozytywnie skorelowane ze wzrostem stężenia kwasu mlekowego w organizmie oraz wysokiego stosunku kwasu mlekowego i pirogronianu.
Do przeważających objawów nerwicy lękowej należą:
bezdech,
palpitacje serca,
nerwowość,
zmęczenie,
bóle głowy,
rozdrażnienie,
zawroty głowy oraz
epizody ekstremalnego strachu.
Jeżeli bezdech bądź głód tlenowy pojawiają się u nas w miejscach dużych skupisk ludzkich lub też gdy miejsca o ograniczonej powierzchni wywołują w nas uczucie duszenia się, przez co świadomie zaczynamy ich unikać, mówimy wówczas o agorafobii (lęku przed przebywaniem na otwartej przestrzeni).
Cierpiący na nią pacjenci wykazują ograniczoną tolerancję dwutlenku węgla, zmniejszoną zdolność wentylacji, jak również spadek zużycia tlenu. Ponadto w sytuacjach stresowych rośnie u nich poziom kwasu mlekowego. Większość chorych po podaniu im powietrza zawierającego wysokie stężenie dwutlenku węgla doświadcza objawów, które są identyczne z symptomami charakteryzującymi ataki paniki.
Zarówno nerwica lękowa jak i agorafobia są zaburzeniami, które mają ze sobą wiele wspólne-go, a w sensie biochemicznym mogą polegać na zaburzeniu szlaku glikolityczngo katabolizmu glukozy oraz skłonności do syntezy kwasu mlekowego (zob. ilustracja poniżej).
Pewne przeprowadzone na 23 pacjentach cierpiących z powodu agorafobii badanie wykazało, iż 50 procent uczestników eksperymentu cechuje niedobór jednej lub większej ilości witamin z grupy B (w szczególności dotyczyło to tiaminy, pirydoksyny oraz niacyny).
To nic zaskakującego, jeżeli weźmiemy pod uwagę, iż większość chorych nawet 75 procent spożywanych dziennie kalorii dostarczała sobie z produktów zawierających duże ilości rafinowanych węglowodanów, jak również kawy, cukru oraz alkoholu, z których wszystkie redukują poziom witamin z grupy B na rzecz wzrostu ilości kwasu mlekowego.
Po podaniu im farmakologicznych dawek (od 200 do 500 mg) witamin z grupy B stan 83 procent pacjentów znacznie poprawił się. Wyjaśnienie tego zjawiska opiera się na założeniu, że dzięki podwyższeniu poziomu niacyny w organizmie (a tym samym poziomu NAD) nasiliła się przemiana kwasu mlekowego w pirogronian, co przywróciło równowagę w przebiegu reakcji kwas mlekowy – pirogronian.
Ze względu na zdolność aktywowania zależnego od poziomu insuliny kompleksu dehydrogenazy pirogronia-nowej, który dzięki acetylokoenzymowi A oraz cyklowi Krebsa przekazuje do mitochondriów substrat pirogronian, jedną z ważniejszych witamin z grupy B jest witamina B1 (w swojej koenzymatycznej formie pirofosforanu tiaminy).
Pirydoksyna to najważniejsza witamina, jaka bierze udział w reakcjach transaminacji, podczas których wytwarzane są substraty wykorzystywane następnie w cyklu Krebsa a tym samym w metabolizmie oksydacyjnym. Idąc dalej, należy podkreślić, iż pirydoksynę stosuje się w celach terapeutycznych do leczenia zespołu hiperwentylacji, czyli zaburzenia wywoływanego przez stres, a objawiającego się przyspieszonym oddechem, lękiem, częstymi bólami potylicznego płatu czaszki, jak również hipertonią mięśniową.
Prowadzone obecnie liczne prace badawcze opierają się na założeniu, iż jako środek zapobiegawczy w celu uzyskania pozytywnych efektów u osób cierpiących z powodu nerwic lękowych czy agorafobii, możemy zastosować odpowiednio zmodyfikowaną dietę jak również suplementy diety.
Głównymi elementami takiego nowego sposobu odżywiania są:
A. Ograniczenie spożycia rafinowanych węglowodanów, w szczególności zaś sacharozy oraz fruktozy, do minimum (w odróżnieniu od glukozy fruktoza na drodze przemian anaerobowych szybko zostaje zmetabolizowana do kwasu mlekowego, przy czym mająca miejsce anoksja tkanek sprzyja produkcji kwasu mlekowego z fruktozy, jednocześnie utrudniając rozkład tego kwasu. Jednocześnie, ponieważ fruktoza stanowi również pośredni produkt rozkładu sorbitolu, prawdopodobnie wspomniana substancja niesie ze sobą to samo zagrożenie.
B. Suplementacja witamin z grupy B (w szczególności zaś tiaminy (B1), niacyny (B3) oraz pirydoksyny(B6)). Wskazane może być również przyjmowanie magnezu, ponieważ magnez stanowi najważniejszy samodzielny aktywator zarówno enzymów glikol i tycznych jak i mitochondrialnych, a niedobór magnezu podwyższa stosunek kwasu mlekowego do pirogronianu.
Od 1989 roku u moich pacjentów stosuję także Zell Oxygen (dawkowanie: 15 ml 3 razy dziennie), witaminę K, magnez oraz asparaginian (dawkowanie: 800 mg 3 razy dziennie).
C. Rezygnacja ze spożycia kofeiny, ponieważ podwyższa ona stosunek kwasu mlekowego do pirogronianu, oraz wyeliminowanie etanolu, który hamuje glukoneogenezę z kwasu mlekowego i w konsekwencji również pro- wadzi do wzrostu stosunku kwasu mlekowego do pirogronianu.
D. Unikanie niektórych leków, między innymi biguanin, a w szczególności leku phenformin, który w porównaniu z metforminą prowadzi do sześciokrotnego wzrostu kwasicy mleczanowej w organizmie.
E. Niewykonywanie żadnych wymagających dużego wysiłku prac, jak również unikanie długotrwałego intensywnego wysiłku fizycznego.”
Źródła:
Głód tlenowy przyczyna wielu chorób – dr Robert A. Buist
Leave A Reply