Kardiotoksyczność to główna przyczyna śmierci osób chorych na raka.
Następuje ona albo podczas chemioterapii, albo po niej. Problem leży zwłaszcza w doksorubicynie (adriamycynie) – czyli antybiotyku często używanym do leczenia raka piersi. Mechanizm działania doksorubicyny obejmuje nie tylko zahamowanie replikacji DNA i RNA, ale także zablokowanie enzymu topoizomerazy II, wiązania błony komórkowej i wytwarzanie bardzo toksycznego wolnego rodnika, czyli hydroksylu. Podejrzewa się, że właśnie to ostatnie przyczynia się do uszkodzenia serca.
Według indeksu leków, który uaktualnia się rokrocznie, doksorubicynę wiąże się z nieodwracalną kardiotoksycznością, która w swojej najgorszej postaci może prowadzić do śmiertelnej zastoinowej niewydolności krążenia.
Naprawdę przeraża jednak to, że niewydolność serca może wystąpić podczas terapii (ostra toksyczność) lub kilka lat później (toksyczność opóźniona).
Ten drugi stan częściej pojawia się u dzieci, którym podaje się doksorubicynę, ponieważ lek zatruwa mięsień sercowy w miarę rozwoju dziecka, a przez to organ nie jest w stanie osiągnąć właściwego rozmiaru w późniejszym życiu.
Według indeksu leków, aż 40 procent dzieci cierpi na subkliniczną postać zaburzonej czynności serca, zaś u 5-10 procent rozwija się zasioinowa niewydolność krążenia.
Doksorubicyna w połączeniu z innymi lekami chemoterapeutycznymi może prowadzić do większej częstotliwości powstawania uszkodzenia serca. To, jak poważny jest stan chorego, zależy od podanej dawki leku – im bowiem większa dawka, tym większe uszkodzenie organu.
Szczególnie przerażający jest typ uszkodzenia serca, który występuje po jakimś czasie, ponieważ wówczas organizm nie odpowiada na leki zazwyczaj podawane w przypadku zastoinowej niewydolności krążenia, na przykład na digitalis. W takich przypadkach biopsja wycinka mięśnia sercowego ujawnia opuchliznę mitochondriów – głównych źródeł energii w komórkach mięśnia serca.
Nowszy lek, który łączy się z poważnym uszkodzeniem mięśnia, to herceptyna. Hamuje nadczynny receptor ludzkiego naskórkowego czynnika wzrostu typu 2 (ang. HER2), który jest białkowym czynnikiem wzrostu występującym w 25-30 procentach przypadków nowotworów piersi.
Zastoinowa niewydolność krążenia powiązana z zażywaniem herceptyny może być bardzo poważna i prowadzić do udarów i śmiertelnego uszkodzenia serca. A zatem pacjenci przyjmujący ten lek muszą na bieżąco poddawać się badaniu czynności serca.
Istniejące już choroby serca mogą skomplikować bardziej takie leki, jak taksol i taksoter. Dlatego należy je zażywać z zachowaniom ostrożności. Osoby chorujące na serce mogą nie tolerować bardziej kardiotoskycznych leków, na przykład doksorubicyny i herceptyny.
Problem kardiotoksyczności pojawia się również w przypadku 5-fluororacylu, mimo że nie to jest głównym powikłaniem. Wiadomo, że ten lek powoduje nagłą śmierć, w której przypadku stan organizmu przypomina atakserca.
Częstszymi skutkami ubocznymi są: dusznica, obrzęk płuc czy arytmia, ale nawet te stany są dosyć rzadkie.
Kardiotoksyczność to także główne powikłanie po zażyciu cyklofosfamidu, cytarahiny, daunomicyny, aktynomycyny D i mitoksantronu.
Onkolodzy szukają sposobu na zapobieżenie uszkodzeniu serca powodowanemu zażyciem takich leków, jak doksorubicyna i cyklofosfamid.
Jak dotąd najdokładniej przeanalizowaną metodą jest suplementowe przyjmowanie witaminy E. Większość badań wykazała, że zażywanie jej tuż przed rozpoczęciem terapii może znacząco wpłynąć na zmniejszenie poważnego uszkodzenia mięśnia serca. Nie wykazuje jednak takiego działania w przypadku uszkodzenia opóźnionego.
Istotne jest to, że witamina E nie zakłóca skuteczności doksiobicyny podawanej przeciwnotworowo.
Przed ostrą kardiotoksycznością spowodowaną zażyciem doksorubicyny może także chronić witamina C, nie powodując jednocześnie zmniejszenia skuteczności samej chemioterapii, a wręcz znacząco podnosząc efektywność doksorubicyny oraz innych leków cheinoterapeutycznych w zwalczaniu guzów.
Wykazano, że przed ostrym uszkodzeniem serca spowodowanym zażyciem doksorubicyny chronią także dwa inne suplementy – selen i N-acetylocysteina (NAC).
W badaniach użyto bardzo wysokiej dawki tego pierwszego: 4000 mikrogramy dziennie w czterech podzielonych dawkach przez osiem kolejnych dni. Podawanie suplementu zaczęto cztery dni przed rozpoczęciem chemioterapii.
Selen zażywany w takiej dawce może być toksyczny i nie powinno się go przyjmować dłużej niż przez osiem dni.
NAC to związek suplementowy zawierający aminokwas w postaci cysteiny, którą wykorzystują komórki do wytwarzania glutationu.
W badaniach klinicznych wykazano, że NAC chroni przed ostrą kardiotoksycznością spowodowaną zażywaniem doksorubicyny, ale nie przed toksycznością opóźnioną.
Problem związany z większością badań tkwi w tym, że suplement podano – zazwyczaj w dużych dawkach – kilka dni przed terapią lub w pierwszym dniu leczenia. Można używać mniejszych dawek, jeśli suplementy zaczęto przyjmować kilka tygodni przed rozpoczęciem leczenia. Dzięki temu komórki zyskują więcej czasu potrzebnego do wyprodukowania glutationu.
A jak rzecz ma się w przypadku uszkodzenia serca jakiś czas później, czyli uszkodzenia opóźnionego?
Jak dotąd wszystkie substancje odżywcze, o których wspomniano, chronią jedynie przed ostrymi stanami. Okazało się jednak, że przed opóźnionym uszkodzeniem serca chroni w dużej mierze przyjmowanie C0Q10.
Być może dzieje się tak dlatego, że doksorubicyna powoduje spadek poziomu CoQ10 w mięśniu sercowym, przyczyniając się w końcu do uszkodzenia komórek mięśniowych. Ponadto CoQ10 wiąże się z wolnym żelazem występującym w mięśniu sercowym. A wolne żelazo wytwarza przecież wolne rodniki.
Aby uchronić się przed uszkodzeniem serca spowodowanym zażyciem leków chemoterapeutycznych, można powziąć kilka działań związanych z właściwym odżywianiem się.
Przede wszystkim należy dostarczyć mięśniu sercowemu odpowiednich ilości antyoksydantów.
• Trzy razy dziennie należy zażywać 400 międzynarodowych jednostek bursztynianu.
• Trzy razy dziennie należy zażywać 500 miligramów askorbinianu magnezu.
• Trzy razy dziennie należy przyjmować 500 miligramów kurkuminy i w tym celu rozpuszczać zawartość jednej kapsułki w łyżce stołowej oliwy z pierwszego tłoczenia.
• Codziennie należy zażywać kompleks bioflawonoidów z kwercetyną. Trzeba się tylko upewnić, że produkt zawiera rutynę, kwercetynę i hesperydynę, czyli silnie działające antyoksydanty, które chronią przed wolnorodnikowym uszkodzeniem serca spowodowanym lekami chemoterapeutycznymi.
• Codziennie należy przyjmować 100 miligramów wyciągu z bez-kofeinowej zielonej herbaty. Wykazano, żechroni on naczynia krwionośne, również te znajdujące się w sercu. Poza tym chroni mięsień sercowy przed jego wolnorodnikowym uszkodzeniem.
• Dwa razy dziennie podczas leczenia i przez trzy tygodnie po jej zakończeniu należy zażywać 400 miligramów wyciągu z propolisu. Jest on spajającym materiałem wytwarzanym przez pszczoły. Zawiera bardzo wysokie stężenie flawonoidów. Stwierdzono, że silnie chroni myszy przed uszkodzeniem mięśnia serca spowodowanym zażyciem doksorubicyny.
• Przynajmniej tydzień przed rozpoczęciem terapii i kontynując przez trzy tygodnie po jej zakończeniu, należy zażywać trzy razy dziennie 500 miligramów NAC, a następnie – 500 miligramów dwa razy dziennie.
• Przynajmniej tydzień przed rozpoczęciem terapii i przez tydzień jej trwania należy przyjmować 200 mikrogramów selenu dwa razy na dzień, a potem 200 mikrogramów raz dziennie.
Istnieje też wiele substancji odżywczych, które poprawiają kondycję mięśnia sercowego, tym samym usprawniając czynność serca.
Zaleca się, co następuje:
• Trzy razy dziennie należy zażywać 500 miligramów acetylo L-karnityny na pusty żołądek. Ta substancja znacząco podnosi energię mięśnia sercowego, którą organizm traci podczas chemioterapii. Alternatywą dla niej jest fumaran L-karnityny. Jego zaletą jest właśnie zawartość dumaranu, który stanowi główny metabolit wykorzystywany w cyklu Krebsa. Połączenie L-karnityny i dumaranu sprawia, że jeszcze bardziej poprawia się czynność serca.
• Przynajmniej tydzień przed rozpoczęciem terapii i kontynuując jeszcze przez trzy tygodnie po jej zakończeniu, należy:
• Przyjmować 200 miligramów CoQ10 cztery razy dziennie. Następnie należy przyjmować 100 miligramów trzy razy dziennie. Mięsień sercowy wykorzystuje ogromne ilości CoQ10 – cząsteczki mitochondrialnej energii. W kilku badaniach wykazano, że owa substancja zwalcza zastoinową niewydolność krążenia, zwłaszcza spowodowaną zażywaniem doksorubicyny. Stanowi ona także silnie działający antyoksydant oraz podnosi poziom glutationu w komórkach.
• Codziennie należy zażywać 150 miligramów cytrynianu i jabłczanu magnezu. Magnez jest niezbędny dla ochrony serca i zapobiegania arytmii, czyli stanów często powodowanych przyjmowaniem leków chemoterapeutycznych. Cytrynian i jabłczan to zresztą metabolity cyklu Krebsa.
• Należy zwiększyć spożycie kwasów tłuszczowych omega-3, bowiem chronią one przed arytmią. Poza tym usprawniają przepływ krwi przez naczynia wieńcowe i poprawiają czynność mięśnia serca. Większość produktów zawiera jednak nie więcej niż 30 procent tych ochronnych olejów. Nie można jednak zażywać ich więcej niż najwyższa zalecana dawka konkretnego produktu, ponieważ większe ilości zwiększają ryzyko pojawienia się skłonności do krwawienia.
• Jeden do trzech razy dziennie należy przyjmować 500 miligramów wyciągu z głogu. Wykazano, że usprawnia przepływ krwi przez tętnice wieńcowe i zwiększa siłę mięśnia sercowego. U osób cierpiących na nadciśnienie może także obniżyć ciśnienie krwi. Wyciągu z głogu można jednak używać tylko pod kontrolą lekarza i nie wolno go łączyć z lekami przepisanymi na ciśnienie serca czy ciśnienie krwi.
Oprócz wyżej podanych suplementów należy unikać wszystkich produktów zawierających w jakiejkolwiek postaci glutaminian sodu (MSG), ponieważ może on nadmiernie pobudzać system przewodzenia bodźców elektrycznych w sercu, prowadząc do nagłej niewydolności serca lub arytmii. Stanowi to szczególne ryzyko w przypadku pacjentów przyjmujących chemoterapeutyczne środki kardiotoksyczne. Większość posiłków podawanych w szpitalach zawiera jednak glutaminian sodu.
Źródło:
„Naturalne strategie w walce z rakiem” Dr Russell L. Blaylock
Leave A Reply